Różana przyjaźń
Jeśli wasza krytyka ma na celu rozwinięcie
we mnie sprawności piśmiennej,
dziękuję ogromnie,
w sytuacji odmiennej,
gdybyście na przykład starali się na mnie,
budować swoje liche pomniki,
lub w jakiś sposób moim urokiem :)
teeeee restaurować-
poznacie kolce a ustami wyjdą wam stolce
i będziecie żałować.
Żadnych bożków na szachownicach
widzieć nie chcę, precz znajdy!
Wierzę w Rodziców Niebiańskich nade mną
i biegnę sercem do prawdy.
Kapłan z Czerni*
ps.
Znów słyszę trzepot
białych skrzydeł gołębich.
ps2 to tylko wiersz pozdrawiam Bejowiczów.
autor
Jasza13
Dodano: 2017-07-02 12:54:49
Ten wiersz przeczytano 3354 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
„Gdyby była tylko jedna prawda, nie można by było
namalować sto obrazów na ten sam temat.”
– Pablo Picasso
Inspiracją był serial przyrodniczy 'zabijać aby żyć':)
Rodzic chyba był jeden? :)
he he, zapamietam,:)
Pozdrawiam Jasza.
ojejku, ciekawa jestem genezy tego wiersza :) i tu mi
się przypomniał znamienity tytuł "nie ma róży bez
ognia" :) pozdrawiam, miłego dnia.
Piękny wiersz, przepiękny tytuł.
Prawdy trzeba szukać wytrwale :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Nie bardzo wiem, czemu ten niby wiersz ma służyć?
Pewnie dobrym i pokojowym nastrojom na portalu i
oczywiście miłej atmosferze, którą tutaj chcą wszyscy
budować, bowiem tutaj sami mili, układni i szlachetni
się zebrali, nieprawdaż?...