Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozdzieleni

Za oknami szara noc...

Zimno przeszywa me ciało
Ciepło koca nic nie dało
Jedyne czego mi teraz potrzeba
To kilka słów z błękitnego nieba
Przesłanych od Ciebie listem poleconym
Wprost z tamtych terenów zielonych

Posłańcem Anioły, odbiorcą me serce
Nie trzeba już chyba niczego więcej
Jest jednak coś w rodzaju przeszkody
Jest nią bezsenność, czy brak swobody
Strach przed spotkaniem, zamknięcie umysłu
Tak trudno uwierzyć w tą nierzeczywistość

Ty jesteś po tamtej stronie
Na którą idą ludzie po zgonie
Boję się naszego spotkania we śnie
Boję się że mnie tam koło siebie zechcesz
Serce me będzie w wielkiej rozterce
Czy porzucić doczesne życie
i być tylko z Tobą i z nikim więcej...?

Świtanie

autor

skromnisia

Dodano: 2004-12-03 15:55:17
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »