Rozkosz pocałunku
przytul się do moich ust
tak pragnę pocałunku
jak dotyku twoich warg
zmoczonych w lekkim trunku
są wilgotne i słodkie
twoich oczu spojrzenie
jak dojrzała malina
delikatne ich drżenie
już powieki opadły
wyłączyło się życie
nasze usta w pieszczotach
ktoś podgląda nas skrycie
czuję dotyk twych piersi
drżące ciało z podniety
całuj proszę tak jeszcze
to w was kocham kobiety
pocałunek jak wytrych
każdy zamek otworzy
rozkosz dotrze do nieba
w barwach polarnej zorzy
Komentarze (17)
dałam punkcik, a nie wyświetlił się...:( przykro mi
Wojtuś
Ach jakie piękne rozmarzenie...pocałunek ma wielką
magiczną moc...:) Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego
poniedziałku Wojtuś :)