Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozłożyć w końcu skrzydła

M.

Muszę w końcu podnieść głowę do góry
I krzyknąc głośno: nie boję się!
Ambicje prowadzić do celu,
Nie żyć wiecznie we śnie...

Rozłożyć skrzydła najszerzej jak mogę,
Choć na chwilę uśmiechnąć się do Boga
I wytrzymać dzień bez niebieskich łez,
Zobaczyć jak wesoła może być moja droga...

Ja już dawno powinnam to zrozumieć,
Że nie byłam i nie jestem jego warta,
Uświadomić sobię, że nigdy nie będę,
Że prędzej stanę się martwa...

I chyba muszę nauczyć się żyć samotnie,
Bo przecież nie przekonam go - wiem,
I mówię to głośno, choć bez przekonania,
Obiecuję, że postaram nie poddać się.

I chociaż tak ciężko, gdy serce za Tobą ciągle płacze, choć wiem, że dla Ciebie przecież nic nie znaczę...

Bo jest paru ludzi, Bo jest parę w życiu dobrych chwil...

Dodano: 2006-10-22 18:44:17
Ten wiersz przeczytano 662 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »