Rozmowa z aniołem
...
Aniele zawsze powtarzałeś mi
"wznosimy się i upadamy
żyjemy i umieramy"
Mówiłeś,że nawet anioły mają marzenia
Że nadzieja ostatnia umiera
Tańczyłeś gdy tańczyła serc muzyka
Lecz powiedz co robisz - gdy nadzieja
znika?
Swe wieczne skrzydła pośpiesznie
rozkładałeś
W nadziei ze jednak nie zginiesz
Że smierc i tym razem ominiesz
Mówiłeś że serca chcą wydrzeć Aniołom
fałszywe upiory
Zamieniając je w bezduszne potwory
Szukałeś czegos, czego nie ma..
Jeżeli wzleciałeś - to nie do nieba
Wspomnienia w albumy włożę
Okna marzeniom szerzej otworzę
Policze gwiazdy na niebie
I pokocham tę, która prowadzi do Ciebie
Obiecaj otulać mnie swoimi skrzydłami
Nie pozwalaj zadręczać się pytaniami
Nie wiem co dalej...
Jeśli słyszysz - nie zwlekaj
Z serca odrzucę tęsknoty i żale
Niech wreszcie będzie wspaniale
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.