Rozmowa z ciszą
Jednoczę się ze spokojem i pustką
Rozmawiam z ciszą, która nastała
Żegnam światłość za horyzontem
Tego szczęścia natura nie zabrała
Delektuję się każdym powiewem
Przymykam swe oczy, odpływam
Na skraju snu, sama z gwiazdami
Góry marzeń we mgle zdobywam
autor
MaRyLiN
Dodano: 2006-09-11 21:01:51
Ten wiersz przeczytano 640 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.