Rozmowa gdy boli głowa...
...sa to rozważania listonosza miejskiego, po nocy nieprzespanej radośnie przehulanej;-))...
w oczy sypnął mi piachem czas
każdą komórką mego istnienia
czuję silę przemęczenia
myśl za myślą się zmienia
są nie do uchwycenia
taka jest cena chwili zaistnienia
rozbawienia
realiów życia odrzucenia
tę noc nie przespałam
gdyż całą przehulałam
-***-
pomiędzy byciem a życiem jest różnica mała
ot piachu garstka niecała
nie są to straszne doświadczenia
a ból oczu pieczenia
kilka godzin snu w radość patrzenia
zmienia
już się wyspałam
i piękno słonecznego poranka widziałam
-***-
niekoniecznie zrozumieć mogę
czemu czasem porzucamy swą życia drogę
ja siłę swego istnienia
zawdzięczam światu co ciągle się zmienia
i pracy co daje mi ogrom zadowolenia
czułabym sytuacją taką wielkie zmęczenie
i czasu zmarnotrawienie
los swój piszemy sami
i do wynikania następstw sie
przyczyniamy
czasem warto powalczyć
losu ścieżki przeistoczyć
w myśl pragnienia
i duszy zadowolenia
...no tak ta praca cos w sobie ma, ze zmusza do myślenia....
Komentarze (5)
.."pomiędzy byciem a życiem jest różnica mała "
to zdanie jest mi bliskie sercu i Twego wiersz
przesłanie,gratulacje.
znane mi są hulanki listonosza pelne rozkoszy a potem
kajdanki, nie dostały renty Jaśki i Janki.
Myślę nad twoim wierszem żeby go sprawiedliwie
ocenić. Opowiedziałaś swoją historię dnia, swojej
radości i zadowolenia z pracy. Tylko według mnie
mogłabyś to zrobić bardziej poetycko . mogłabyś trochę
mniej potocznie a bardziej literacko wyrazić te cenne
myśli i patrzenie na świat. Postaraj się nie
zamieszczać na końcu wersów za dużo słów kończących
się na... ałam . Mam nadzieję, że się nie pogniewasz
na mnie za te uwagi. Czytam zawsze twoje wiersze i
masz całkiem ładne . Ja nie jestem żadną znawczynią
poezji, ale tak po koleżeńsku to widzę .
Lubię wiersze gdzie jest duch moralu.Tak jest idż do
przodu nie oglądając sie za siebie:-)pozdrowienia
dobry wiersz, przemawia do mnie, plus