Różne światy
Dzieciom Ofiarom wojen
Nie płaczcie za mną kochani
nie cierpię i już nie boli
dom mam tu bezpieczny spokojny
i Kogoś kto zadbał o mnie
Ma dobre i ciepłe dłonie
miękkie i silne ramiona
w których mogę się schować
kiedy tak bardzo tęsknię
Do świata który tam został
chociaż okrutny był czasem
i nie pozwalał dorosnąć
przez wojnę i podłych ludzi
I świata co był dzieciństwem
z domem pieskiem i kotem
gdzie babcia chlebek smaruje
miodem z pasieki dziadka
To takie różne światy
lecz oba pod jednym niebem
ten co niósł wojnę i bóle
I ten cudowny z dzieciństwa
Jest jeszcze jeden najlepszy
gdzie miłość i radość mieszka
jestem tu bardzo szczęśliwy
i czekam na Was kochani
Komentarze (1)
poetycko dla tych którzy wierzą w życie po śmierci.