Rozstania
Postęp nam ciągle zawęża przestrzeń,
nawet w zaświaty bilet potaniał,
częściej wyrusza człowiek za szczęściem,
a tu się mnożą smutne rozstania.
Do zobaczenia rzucone w biegu
i znika postać lekko jak motyl,
a ty się wcale rozłąki nie bój,
są pożegnania i są powroty.
A jeśli nawet wyjdzie inaczej
i obietnice pójdą w niepamięć,
nie żal potrzebny a wiara raczej,
że tak to w gwiazdach masz zapisane.
Zło też się może obrócić w dobre,
miłości żadne nie więzi słowo,
jeśli po ciosie umiesz się podnieść,
odrzucić żale, zacząć na nowo.
Komentarze (40)
Niezmiennie podobają mi się Twoje utwory, Karacie,
można z nich tyle mądrych rzeczy wyczytać... :) Bardzo
mocna, optymistyczna ostatnia zwrotka, wiersz śpiewny
i podnoszący na duchu w swej wymowie :)
dokładnie tak, uszy do góry :-)
Zło też może obrócić się w dobro! to prawda! piękny
wiersz Karatku! Pozdrawiam serdecznie:)
Przepiękny, refleksyjny wiersz,ale czasami nie jest
się w stanie zacząć na nowo...a samotność jest taka
pusta...przepraszam za ten osobisty akcent,pozdrawiam
cieplutko :)
Piękny i mądry wiersz. Pogody ducha życzę
"jeśli po ciosie umiesz się podnieść,
odrzucić żale, zacząć na nowo." - tego potrzebowałam
karaciku :) Pozdrawiam
Ostatnia zwrotka szczególne ma brzmienie. Pozdrawiam
piekny wiersz-pozdrawiam serdecznie
Popieram ,mądry wiersz,pozdrawiam
Mądry wiersz i życiowy, dla mnie to optymistyczna
refleksja, podtrzymująca ducha nadziei. Dzięki za ten
wiersz. Pozdrawiam:)
Jak pisze kazap, rozstania są trudne. Są one czasami
również nieuniknione i nigdy się z nimi nie pogodzimy.
Pozdrawiam:)
najtrudniejsze są rozstania
ale czasami konieczne
i najrozsądniejsze
Dobra refleksja, wszystko może się odmienić na lepsze.
Pozdrawiam :)
Ech życie,
fundujesz nam tyle niespodzianek.
Bardzo życiowy i pouczający wiersz, Karaciku rad
Twoich posłucham i zdam się na los. Pozdrawiam ciepło
:)