Rozstanie
Choć w mym sercu jest twój kącik
Do końca życia
Nie przyspieszysz już jego bicia
Na twój widok nie wydam już
Westchnienia lubego
Powiesz mi dlaczego?
Cieniem twoim byłem,
Ty mej krwi obiegiem
Twarze nasze zawsze
Wpatrzone były w siebie
Dziś nie widzę nawet zdjęcia twojego
Powiesz mi dlaczego?
Nie mogliśmy żyć bez siebie
Nawet jednej chwili
Serca nasze tylko dla nas
Tak gorąco biły
Dziś jesteś z moim najlepszym kolegą
Powiesz mi dlaczego?
Nie rozpaczam, nie żądam
Byś do mnie wróciła
Miłość moja do ciebie
W ciszy się spaliła
Znajdę jeszcze dziewczynę wartą serca
mego
Nie zrozumiesz tego.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.