***ROZSTANIE***
A więc rozstaje się z Tobą,
tak spokojnie bez żalu i łez.
Długo żyliśmy razem we dwoje,
czemu dłużej nie mogło tak być...?
Zatrzasnęła się żelazna brama,
zatrzasnęły się żelazne drzwi.
Oddalona od ludzi i świata,
od wszystkiego co najdroższe mi.
Do nikogo ja żalu nie czuje,
że wstąpiłam za progi Twych bram.
Bowiem każdy swym losem kieruje,
a za czyny odpowiada sam.
Może kiedyś na zabawie
wśród bawiących się par,
Może jeszcze uścisnę Twe dłonie,
pokocham je jak za dawnych lat.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.