Rozstanie
Wiatr zerwał ostatnie liście z drzew,
w listopadowy mokry dzień,
ostatni raz idę ta drogą
przez park przemykam się jak cień
dzisiaj powiedziałaś „To koniec
już”,
twe łzy płynęły wraz z deszczem,
za oknem wieczór też smucił się,
spójrz na mnie ostatni raz jeszcze ..
zły los dał o sobie znać,
miłość rozpierzchła się we mgle,
nie tracić nadziei dzisiaj chcę,
bo na tym świecie nie jest źle,
wspomnienia wciąż przewijają się,
gdy leżę w domu na łóżku,
sen uciekł wystraszony niczym kot,
chciałbym być z tobą Okruszku,
sto myśli mąci spokój mój,
smutek wciąż daje o sobie znać,
łzy płyną znów po mojej twarzy,
deszcz nie przestaje za oknem grać ..
Komentarze (3)
Jak ja to dobrze rozumiem. Dzisiaj minął tydzień jak
odszedł mój ukochany i wiem co to znaczy... Wiersz
bardzo piękny
Rozstanie zawsze boli:(
Wszystko przemija, wspomnienia się zacierają…
Mnie osobiście wydaje się, że niektórych rzeczy, uczuć
nie da się zapomnieć, aczkolwiek z czasem przestają
one być aż tak ważne…
Wiersz, cóż ty dużo pisać, piękny.
Smutne są chwile pożegnań, dlatego nie tryska z twego
wiersza optymizmem, Wiersz ma dobrą konstrukcję,
musisz większą wagę przywązywać do rytmu, żeby
wierszbył bardziej śpiewny.