Rozum i miłość
Odwieczne pytanie o miłość i rozum. Mistrz wie, ze najlepiej, gdy jest jedno i drugie, ale nie zawsze tak bywa.
-Mistrzu, rozum i miłość, gdy nie idą w
parze,
które z nich ważniejsze i w jakim
wymiarze?
- Miłość, gdy bez rozumu, udać się nie
może,
lecz rozum bez miłości boleść duszy
zmoże.
Miłego wieczoru i niedzieli z :)).
autor
Marek Żak
Dodano: 2022-01-22 15:55:01
Ten wiersz przeczytano 1446 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Może rywalizować o zakres wpływów, bo emocje to jedno,
ale jest jeszcze kultura, prawo zwyczajowe, biologia,
tradycja i inne, więc jak emocje będą przeciwko
wszystkiemu, to może się skończyć piękną katastrofą.
Dzięki za wpis. M
Bardzo prawdziwe, ale miłość zawsze będzie walczyć z
rozumem. Taka jej natura. Pozdrawiam.
Dzięki Wam za wpisy. Czy rozum może dołączyć miłość do
siebie, w ramach pragmatyzmu czy przyzwyczajenia. W
Nocach i Dniach autorka zmierzyła się z tym problemem
i wyszło jej , że nie, z drugiej strony były udane
dzieci, relatywnie wygodne życie, więc bilans chyba na
lekki plus jednak:). Pozdrawiam.
Za obiema annami. Miłość, gdy bez rozumu - może dać
chwilę szczęścia, a po niej będzie jeszcze smutniej.
Rozum, kiedy jest bez miłości nie daje wielkich
wzruszeń, ale nieraz się zdarza, że w związkach z
rozumu miłość się budzi przez przyzwyczajenie.
najlepiej jak idą w parze.
Moja Babcia nie znała Dziadka przed ślubem.
Pokochała Go potem, po ślubie.
( kiedyś tak było)
I gdy zginął nigdy ponownie nie wyszła za mąż.
Tu zwyciężył rozum- on miłość dołączył do siebie.
Bo same uczucie nie jest gwarancją na wieczność jak i
też sam rozum.
A gdyby tak tandem?
Myślę że dojrzała miłość(prawdziwa) tym jest.
Re:
Niekoniecznie gaśnie- trzeba podsycać ten płomień -
obopólnie, to nic go nie przysłoni.
Serdeczności Marku i bardzo mi miło , że spodobał Ci
się mój "wtręt" :-)
@Enigmatyczna
Zaczyna się zawsze wielkim płomieniem, a potem
przeważnie szybko gaśnie. Może przez ten brak rozumu?
Tak czy inaczej zabieram Twój aforyzm: Cóż po rozumie,
gdy serce nie rozumie?
Bardzo mi sie podoba. M
Świetna fraszka, nie pozostaje mi nic innego jak
zgodzić się z refleksją :)
Re:
Marku, bo widzisz- bez miłości nie potrafię żyć.
Przecież to marzenie wielu, by kochać i kochanym być.
Tylko miłość- bo dzięki niej można wszystko.
Cóż po rozumie, gdy serce tego i tak nie zrozumie ?
@Enigmatyczna
Podoba mi się twój koment z tym żywiołem. Z punktu
widzenia romansu / użycia to oczywiste, ale na dłuższą
metę sprawdza się gorzej.
Pozdrawiam z :))
Znów dziś racja na sto procent,
zatem oceń mistrzu oceń.
Cóż po rozumie, gdy serce nie rozumie?
Idzie na żywioł i się śmieje- raz się żyje- a co
użyję- to moje ;-).
Czasem rozum/rozsądek graniczy z wyrachowaniem,
materializmem. Trudno doszukać się w takim związku
miłości.
Pozdrawiam.
@Joviska
U mnie trzy, bo właśnie tego rozumu było jakby mniej
niż sądzono, ale nie ma tego złego...:). Pozdrawiam
Oj nie zawsze idą w parze, dlatego jest tyle
rozwodów...:) Pozdrawiam ciepło Marku :)