O gajowym Jerzyku 467
Gajowy Jerzyk ze wsi Zabrodzie
zazwyczaj z fauną zawsze żył w
zgodzie.
W majówkę miał trochę czasu,
poszedł na spacer do lasu.
Zwierzęta były… lecz na pochodzie.
Gajowy Jerzyk z małego Kłaja,
bociany ujrzał pierwszego maja.
Chciał pogadać bo go znały,
lecz tylko zaklekotały:
Nie mamy czasu, robimy jaja…
Gajowy Jerzyk spod wioski Łany,
z początkiem maja zwiedził polany.
Nawąchał się tam kwiatów,
przeróżnych aromatów.
I teraz chodzi jak miś pijany…
Komentarze (12)
Gajowy Jerzyk pozdrawia wszystkich oraz swoją
,,podróbkę ''
Gajowy Jerzyk jadąc do Zgierza
Na zgierskiej szosie napotkał jeża.
Pouczył go, że
Zginąć tu może,
A teraz znowu do Zgierza zmierza.
Witamy Jerzyka w majowych klimatach. Pozdrawiam,
Wiosna i Jerzykowi w głowie zawróciła,
z podobaniem limeryków,
pozdrawiam serdecznie:)
fajne, uśmiechnęły wszystkie.
Fajne majowe żarty limerykowe ;)
Pozdrawiam Maćku z uśmiechem :)
Limeryki majowe bezspornie odlotowe :)
Pozdrawiam:)
Super majówkowe żarciki :)
W limerykach Gajowy Jerzyk ma wiele ciekawych przygód
w Dniu 1- Maja.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Świetne, jak zwykle Maćku, pozdrawiam serdecznie.
Jerzyk wraca ... nie tylko z jajami w Kłaju ...
mieszkam 5 km od tego miejsca.
(+)
Pozdrawiam Ciebie i Jerzyka z radosnym uśmiechem:)