rozwidleniu...
na rozwidleniu z marzeniami
znieruchomiałam w pół drogi
zmierzać za marzeniami
rozglądając się za nadzieją
muskać ciszę
dłońmi odgonić półmrok
ustami podszeptywać imię
wypuścić przekonanie
wyswobodzić przestrach
zachwycić myśli zawahania
uśmiechając się
zauważyć przechadzającą się miłość…
Komentarze (9)
Tylko wrażliwa,pełna wewnętrznych rozsterek kobieta
może napisać taki piękny wiersz. Brawo!
Serdecznie pozdrawiam
Beano masz rację czasem trzeba się zatrzymać
Pozdrawiam serdecznie;)
czasami takie zatrzymanie dobrze robi
pozdrawiam Kiko
:)
Kri dziękuje
Pozdrawiam serdecznie;)
"zachwycić myśli zawahania", urzekające, piękny
wiersz, pozdrawiam serdecznie:)
Mojeszkice masz racje
Anna tak ważne ale czasami nie zdążymy jej zauważyć i
przechodzi obok nas
@Krystek o tak
Pozdrawiam serdecznie;)))
Tak to najważniejsze, by tak się otworzyć by nie
przegapić. Pozdrawiam Kiko :)
to ważce by zdążyć zauważyć przechadzającą się miłość
Stały się realne te piękne nieuchwytne chwile. Udanego
dnia wypełnionego serdecznością:)