Rozwinąć skrzydła...
Jestem ptakiem na wolności przecież,
lecz tak trudno mi skrzydła rozwinąć
i polecieć ku niebiosom marzeń,
ze swobodą przez morze chmur płynąć.
Jestem w klatce ograniczeń zamknięta
przeplatanej ostrożnością i lękiem,
jak pokonać tą barierę obawy,
wzlecieć z siłą, wiarą w siebie i
wdziękiem.
autor
Jolcia
Dodano: 2007-03-13 11:38:04
Ten wiersz przeczytano 435 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.