rytm życia...))
z marzeń uplotę warkocze
z rozmyślań korale
najlepiej czerwone
a w nie wplotę
zieleń liść nadzieji
czas nie zmąconej
jest we mnie uczuć mrowie
od egoizmu złości
po pokorę i ksztynę miłości
jest nadzieja którą
każdy dzień nowy przynosi
czasami słońce
oczy zaślepia
i nie widzę przyszłości
rytm życia
wybija mi doba
24 godziny żyję tą chwilą
jestem tu i teraz
chociaż to życie
czasami doskwiera
i wtedy myśli swoje
w słowa ubieram
mam przyjaciół
mam miłość
pogodę ducha i Boga
"Polisia"
6,12.2015...Laudenbach
Komentarze (8)
Dołączę do komentarza Halinki53
Pozdrawiam serdecznie:-)
W wierszu chyba powinno być słownie (dwadzieścia
cztery)
Miłego:-)
UROCZY WIERSZ POZDRAWIAM:))
ładne i napewno mądre
Masz bardzo dużo.
Życie człowieka mniej boli,
gdy masz w życiowe podpory.
Pozdrawiam.
Ładnie, pozdrawiam serdecznie
Madre slowa pozdrawiam
Dobrze mieć w życiu podpory
....przyjaciół....miłość....Boga... To i życie mniej
doskwiera.
Ładnie to ujęłaś słowami, pozdrawiam, +