rzecz o kochaniu...
trochę erotyk, trochę nie...
wiersz o miłości czyli kochaniu
gdyś zadurzony Wena pomoże
ale odwrotnie – rzecz o rozstaniu
i braku owej napisać gorzej
bo jak nie jesteś w niej zakochany
to szkoda czasu no i w ogóle
przestało iskrzyć już między wami
więc szukasz innej by kochać czulej
Wena odwraca się od dziewczyny
która nie daje z ust co najlepsze
ani języczkiem ni smaku śliny
ni pieścić biuścik....i pisz tu wiersze
wszak kochankowie namiętnie muszą
czuć swoją miłość ciałem i duszą
wtedy rozkoszne kochanie będzie
kiedy całować się będą wszędzie
Komentarze (6)
Śliczne, refleksyjne.
No przecież..całować to nie grzech sam Pan Bóg nam to
rzekł..w policzek.. rączkę.. czółko..a po całości
hm:)tylko z polówką:)swoją nie wypożyczoną:)calusnych
snów.
całować wszędzie wszyscy by chcieli,
lecz po spowiedzi, każdej niedzieli
pozdrawiam serdecznie
Z kwiatka na kwiatek, jak ten motylek,
zapyla wszystko co też się rusza,
oj zapomniała dzisiaj pastylek,
a tu napręża się stara kusza.
Rytmiczny wiersz, bardzo płynny w czytaniu. A co
dotyczy całowania też tak uważam, wszędzie i o każdej
porze, pod warunkiem, że jest ktoś! Pozdrawiam Cię
Rysiu serdecznie:-)
bardzo całuśny...:)