Rzeczywistość
Andrzejowi
Bezsilność,
że aż w piersiach boli.
Lawina myśli
jak kamienie
toczące się w głowie.
Przymus działania,
żeby cofnąć śmierć.
Brak wiary w rzeczywistość,
którą trzeba zaakceptować,
bo innej nie ma.
autor
pani Mija
Dodano: 2023-09-03 00:41:27
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Niestety, jest to jedyna droga, trzeba te
rzeczywistosc zaakceptowac.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziekuję za przeczytanie. Oj nie jest to droga łatwa,
pisanie faktycznie przynosi ukojenie. Dziękuję jeszcze
raz.
Pani Mijo, widzę, że po długim czasie smutku i
rozapaczy dojrzało w Pani bardzo racjonalne
postanowienie - akceptacja rzeczywiści.
To dobra droga, choć w dalszym ciągu niełatwa.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz.Oby pisanie wierszy
przyniosło ukojenie.Pozdrawiam serdecznie. Iwona
tak, akceptacja to najwłaściwsza z dróg.
Życie. Oby dzieci, wnuki i przyjaciele byli
pocieszeniem ...
Tak, musisz to wszystko przyjąć i zaakceptować, bo
innej nie ma.