Rzeźba
Bryłą niekształtną idę do ciebie
W pragnień zaklęta kamienny cios
Mniej jak kobieta bardziej jak skała
Poczynaniom rąk wyglądam stęskniona
W co mnie ubierzesz w swej wyobraźni
Nadając krój haftem ozdobisz
Proste linie zaprzątną głowę
Myślą czy też słowem
zapleciesz włosy uniesiesz stopy
Czy też pozwolisz im opaść na swoje
Jakie będą moje chwile przy tobie
Kiedy twym dziełem najlepszym się stanę
Świątkiem kapliczką a może ołtarzem
Czymkolwiek mnie stworzysz
Wiem że szczęśliwą
I taką zostanę
Komentarze (22)
Witaj
Ładna rzeźbę wyrzeźbiłaś w pięknych wersach.
Pozdrawiam Grusano
Masz talent do pisania erotyków.
Ślicznie i romantycznie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak zwykle oryginalny, ciekawy i piękny erotyk,
niechaj marzenia peelki się spełnią, zatem.
Pozdrawiam serdecznie Grusano, oczywiście z podobaniem
dla wiersza.
jobo,@Krystek, bardzo dziekuję za przeczytanie i
odwiedziny! Pozdrawiam Was ciepło!
Romantyczne, zmysłowe rozmarzenie iskrzące pożądaniem.
Pozdrawiam cieplutko z podobaniem:)
Ale świetnie!!Grusano!!
Głos mój i szacun jest twój!!