Są w moim sercu ciągle żywi
kocham Was mocno Mamo i Tato
chociaż już nie mam Was obok siebie
chcę podziękować za wychowanie
zapytać jak tam się żyje w niebie
już zakupiłem lampki i kwiaty
chcę stworzyć nastrój gdy się spotkamy
boję się tylko, że się rozpłaczę
zresztą jak zawsze gdy się witamy
tęsknota jednak ma większą siłę
wyciśnie ze mnie ostatnią łezkę
myślę, że jutro słonko zaświeci
Wasze mieszkanko będzie niebieskie
Jutro na cmentarz zjedzie rodzinka
groby ozdobią znicze i kwiaty
w modlitwie wszyscy się połączymy
by uczcić święto Twoje i Taty.
Komentarze (46)
Pamietac warto codziennie, nie tylko od świeta.
Wzruszający, piękny wiersz,
ja też nadal mam moich Rodziców w sercu, niestety
dawno odeszli i stanowczo za wcześnie.
Dobrego tygodnia życzę, Wojtku :)
Wzruszylam sie, tak pieknie i lekko poleciales
wersami do nieba,
Pozdrawiam serdecznie.
Z pewnością Aniu, miłość prawdziwa nie umiera.
Olbrzymia radość gdy zanurzam się w Twoich słowach.
Krótki komentarz a trafia w dziesiątkę. Przemiłych
snów odpoczywaj w zdrowiu i spokoju. Pozdrawiam
serdecznie.
Miłość zwycięża śmierć.
Ten wiersz jest piękny bardzo.
Dziękuję Wojtku:)
Aniu ;)) jak miło, że zajrzałaś. To jest taka chwila
gdy składa się hołd najbliższym a zwłaszcza rodzicom.
Również życzę Tobie Aniu miłego dnia i uśmiechu.
Witaj Wojtku.
Piękny wiersz z dedykacją Rodzicom.
Aż się wzruszyłam.
Pozdrawiam Wojtku i życzę pogody.;)
PIĘKNY...
Podumam nad wierszem.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
Dużo uczucia włożyłeś w te słowa..
Pozdrawiam***
Smutny i bardzo poruszający wiersz... Pozdrawiam
serdecznie +++
Ojej..bardzo smutny wiersz.Pozdrawiam.
Tęsknota zawsze zostaje w sercu, piękny smutny
wiersz:) Pozdrawiam cieplutko