Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Przyroda

Sąd





Chodziły słuchy o wilku, że się
Trochę za bardzo panoszy w lesie.
Gdy kiedyś saren wilk zagryzł kilka
Lew przed trybunał zapozwał wilka.

- Mord potwierdzili – mówi – świadkowie.
Cóż na obronę swą wilku powiesz?

- Królu – wilk odrzekł – fakty są takie,
Że ja broniłem się przed atakiem.
Sarny już dawno by mnie zabiły,
Lecz ja, na szczęście je uprzedziłem.

- Nigdy – lew na to – ja nie słyszałem,
By sarny wilki zabijać miały.
To się nie mieści w moim rozumie.
- Bo zawsze napaść uprzedzić umiem.
Rozważ to królu, zamiast się starać
Mnie za przezorność zwykłą ukarać.

Lew się zamyślił. Minęła chwilka
I uniewinnił monarcha wilka.
Rzekł: - Znam ten problem. Zeszłej niedzieli
Ja sam odparłem atak gazeli.


autor

jastrz

Dodano: 2022-05-03 00:01:37
Ten wiersz przeczytano 1852 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Bajka Klimat Ironiczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Michale! - uszlo to jakos mojej uwadze... - ale - od
kiedy Ty masz cztery pióra?? - takim sposobem - to i
jabym potrafił. - A łyso bedzie - jaksobie zafunduję
awatar - z fotką w pióropuszu.:))) - tak czy siak-
zaleglosci nadrobię;) - dorzucajac po znajomosci kilka
glosów:)

wolnyduch wolnyduch

Dość fantastyczna ta ironia,
z odwróconymi rolami zwierząt,
z drugiej strony przypomina się powiedzonko, iż
najlepszą obroną jest atak.
Dobrej nocy życzę.

AAnanke AAnanke

Bajka bardzo na czasie. Łotr łotra zawsze rozgrzeszy,
niestety.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

No cóż... - Solidarne poczucie chumoru - lwa nie
opusciło. - Przypomina się takie rubaszne pocucie
chumoru - nie wiem jak je okreslić - bo ni to
murzyńskie - ni toafrykańskie - wiec niewiem,czy
wypada powiedziec, ze czarne. - I tu - znowu -
problem, bosatyryk był Czechem - to dlaczego mowili,
ze czrny humor? - moze recenzenci nie lubili
Zachodnich Slowian- albosię glupio uprzdzili do nie
przez nazwisko. - A co on winien, ze on się Topor
nazywał?.. - a czarny chumor - jak by onsię nazywał -
Sierp - i byl Slowianin wschodni - i Mołsatotow - od
urodzenia - to co? - chumor by mial być - czerwony? -
a co mają do tego Apasze?..

Michale! - przyznam,ze parsknalem smiechem - ale
dopiero przy ostatnum wersecie.

U mnie w lesie -d poznego lata - wscieklizna - wiec
wszelaki zwirzyniec - lacznie z balkanskimi szakalami
- lagodny. - cale szczęscie, ze nie maje szcze
gazeli... - chyba ze ten hałasliwy motocykl w strone
Sulejowka... -to mogla być - Gazela - z lat
siedemdziesiatych - bo niebieski - i parczal - jak
stare SHL-ki:)))

pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »