sama jestem sobie
Sama jestem sobie
cieniem wspomnień szalonych nocy
sama jestem sobie
chwilą wytchnienia gdy zabrakło snu
Sama jestem sobie
minutą zwątpienia, zgubionego tchu
Sama jestem sobie
bogiem szatanem i aniołem stróżem
sama jestem sobie
ciszą, łzami i bólem
autor
Mirror
Dodano: 2007-09-25 18:27:26
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
"Sama jestem sobie"- czyli straszliwa samotność!
Jesteś Zosia samosia, ale o bardzo refleksyjnej
naturze :)
Lustereczko, powiedz przecie... ile prawdy w tym, co
pokazujesz? Mam nadzieję, ze to empatia a nie Twój
aktualny stan ducha... Jeśli tak- to gratuluję
(wyobraźni) , jeśli nie,,, nie zazdroszczę przeżyć...
Samowystarczalność - z wyboru, czy konieczności?
Ciekawie zbudowany wiersz i dużo w nim prawdy. Tylko
czasem sił brakuje, by dźwigać samemu tyle na
ramionach.