Samolub

Wiersz z momorymem ale ciekawy. :)
Chociaż trudno mi sobie wyobrazić, że nie znalazł
kobiety, która poleciałaby na pieniądze....

Pozdrawiam serdecznie :)

Dawno nie widziałem tyle prawdy w tak krótkim
wierszu.To świetny wiersz. + i Miłego dnia.

Drogie Panie i Panowie: wiersz jest z monorymem, lubię
ten rodzaj wiersza (choć to bardzo stara forma i
obecnie nie używana). Inspiracją do napisania tego go
stała się rozmowa z młodym mężczyzną, któremu wydawało
się, że jest pępkiem świata i skarżył mi się, że jest
taki atrakcyjny dla kobiet a żadna go nie chce i
ostatnie zdanie to ocena narratora... pozdrawiam
serdecznie i dziękuję za zainteresowanie.

Podpisuję się pod komentarzem Grażynki TZW, uważam
podobnie. Przemyśl, jej wersję. Serdeczności:-)

A ja ostatni wers napisałbym
"bom samolub jest i cham"

Pozdrawiam:)

Smutna ironia
tak bywa, choć czasem ktoś jest sam, bo np bliscy
umarli,
albo jest zapracowany, tak jak pisze promienna Anna
lub choroba sprawia, że inni niby przyjaciele się
odwrócili, różnie z tym bywa.

Gdyby wiersz był mój pozbyłabym się powtórek mam
np napisałabym tak -

Mam: wyższe wykształcenie
i ekstra chałupę,
kupę kasy, auto super.

Tak naprawdę wszystko mam,
tylko czemu jestem sam?
Czy samolub ze mnie, cham?

Mam nadzieję, że Autor mi moją wersję wybaczy i
oczywiście zrobi z nią co mu się podoba, może wyrzucić
ją do kosza.
Dobrej nocy życzę:)

Ciężko mieć wszystko :P Pozdrawiam serdecznie +++

Nie wielki pracuś, tylko samolubny buc... egoista do
kwadratu (paru takich w życiu spotkałem):) pozdrawiam
serdecznie :)

A moze dlatego, ze Peel, jest wielki pracus, czasem
ludzie bywaja chorzy na prace, jak nalogowcy gry w
kasynach i inni, w nalogu.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)

świetna fraszka

Och odważny i się przyznał, jak na chłopa
rzecz to dziwna.