Samotność
Kiedyś z dala ode mnie,
dziś idziemy ramie w ramie.
Przyjacielem mym najlepszym jest,
jest ze mną zawsze, na codzień,
nie opuszcza mnie nawet w nocy,
nie pozwalając zasnąć.
Samotność jest zachłanna,
pożera coraz to inne częsci duszy,
wypełniając każdą wolną przestrzeń.
Jednak jest mi z nią dobrze,
tylko ona nigdy mnie nie opuści,
tylko ona zostanie,
kiedy już nic nie będę mieć...
Komentarze (1)
A wiesz że ja też mam takie odczucia? Ale nie ma się z
czego cieszyć.