Samotność
Siedzę w pokoju, a wokół pusto.
Łzy kapią.
Nieznośne echo powtarza za łzami: kap...
kap...
Wykręcam chustkę
łzy kapią
echo: kap... kap...
Serce pęka z żalu
w samotności słychać trzask
echo powtarza: trzask... trzask...
...i wciąż łzy...
...i wciąż trzask...
...i to nieznośne echo...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.