Samotność -harda suka
Samotność z łzą na rzęsach kartkuje
wspomnienia,
rozdrabnia słowa, pocałunki i szepty.
Jak feniksy budzi spopielałe marzenia,
aby je stłamsić, sponiewierać ,
pogrzebać.
Wbija się w każdy rozmiar i metraż
jeśli jest taka potrzeba.
Kłamie ,zamyka w bólu ,wypala resztki
wiary,
na gorzkim krzyżu wiesza ofiary i w głowach
miesza. Zdławionym głosem krzyczy przed
pustką,
dusi płaczem, na oślep wściekle dłoni szuka
,
zabija słowa i w człowieku człowieka.
Najgłębsza bywa w tłumie-skutecznie
izoluje,
tworzy getta. Taka jej praca ,że prawdy
nagina i ludzi, przytłacza ,łamie w pół,
migota przedsionkami, rani, zamienia w
kamień.
Harda z niej suka-idzie po trupach ,wciąga
w dół
i zbiera trofea.
Nie pozwól by na granicie wypisała Twoje
imię !
Komentarze (16)
Powiem tylko świetny wiersz ,niewiarygodnie prawdziwy
, porównanie samotności do hardej suki bardzo, bardzo
trafne ,nawet jeśli na chwilę odejdzie ,zawsze wróci
,po śladach...