samotność iluzja nabyta
dziś będę sam
tu czyli blisko
w mojej ciszy
upaćkanej chmurami
wiejską drogą
tnącym wiatrem
odcięty od sieci
kciuków w górę dół
serduszek
roześmianych mordek
i tylko ten lęk
codzienny w ciało zanurzony
mrożący
gdzie każda kra zabija myśli
kaleczy
dziś będę sam
jak wojownik poczęty
w złotej ciszy
pierwsze lodołamacze
dotykają dłoni
Komentarze (9)
Bardzo dobry wiersz. Dotyk dloni daje iskierke
nadziei. Pozdrawiam Marku
odcięcie od sieci czasem daje oddech i spojrzenie z
innej perspektywy;)
pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się ten wiersz. Przemawia, bardzo - raptem
jest tu kilka akcentów a tak wiele opowiedział...
Bardzo na tak. Zatrzymał na dłużej Twój wiersz.
Pozdrawiam
Pięknej soboto niedzieli życzę
U mnie za oknem szaro słonecznie
zmykam do lasu ....jak pisałem
:)
Dziękuję -Krzemianka ....poprawiam
Wymownie. Dla samotnych osób msz sieć jest
dobrodziejstwem. Czy w dziesiątym wersie nie miało być
"roześmianych"?
Miłej soboty:)
Myślę, ze bycie samym nie musi oznaczać być samotnym.
Udanego dnia z pogodą ducha:)