Samotny powrót
Wracam samotna
przy świetle księżyca
ale ja nie wiem
czy to mój dom i ulica?
Błąkam się
szukam cienia swojego
nie ma też ukochanego.
Gwiazdy na niebie
mrugają zalotnie
idę do domu
by spać spokojnie
proszę nie budźcie mnie
do dnia następnego.
autor
Halina Kowalska
Dodano: 2015-01-14 10:45:08
Ten wiersz przeczytano 896 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Bardzo smutno Halinko. Pozdrswiam
O tak smutny ten powrót do pustego domu...
Myślę, że nie jest tak źle jak piszesz Halinko.
Pozdrawiam Cię i życzę więcej optymizmu.
Smutna refleksja...do domu powinno się wracać z
radością, ale nie zawsze można...
I takie chwile są dla nas... niestety.
Pozdrawiam:)
witaj Halinko ...smutno dziś u ciebie w twoim pięknym
wierszu ...
pozdrawiam serdecznie :-)
samotność to taka straszna trwoga znam to z autopsji
zdrowia dla autorki życzę pozdrawiam:))
Mam tak samo pozdrawiam