Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Savoir vivre

Szaroburemu Stepowi

Kiedy słowik się mai, gdy wykwita rabarbar,
w bzach się bzyczą komary, deszcz ze szczęścia szlocha,
kiedy żaby niebieskie grzmią w orkiestrze na bagnach,
czy pan mógłby uprzejmie mnie pokochać?

Złotą drogą sierpniową słońce ciągnie wóz marzeń,
na tarasach i gankach leniwi się piwo;
proszę się poczęstować: upał uczuć, żar wrażeń...
Czy pan mógłby mi podać słodką miłość?

Słońce zaszło za jesień, już przejrzałe dziewanny
czynią znaki ubóstwa, zgarbione, sterane.
Coraz bardziej płaczliwe stare żony i panny...
Zwracam się z wielką prośbą o kochanie.

Z łąki przeszły na szyby kwiaty srebrem przybrane,
wirowanie i zamieć, i tak ciepła pragnę!
Białym walcem zawiało, panów proszą więc panie;
nie wypada odmówić, nim zamarznę.

autor

Oxyvia

Dodano: 2013-04-04 15:57:20
Ten wiersz przeczytano 3901 razy
Oddanych głosów: 47
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (71)

mariat mariat

Tu Oxy mam 2 uwagi. W 1 strofie masz 2 razy "kiedy"
"kiedy żaby niebieskie grzmią w orkiestrze na bagnach
".
Czy nie stosowniej czymś zastąpić, choćby np. takim
oklepanym "no i" , po czym mielibyśmy
'no i żaby niebieskie grzmią w orkiestrze na bagnach'
---------------
Drugie to - przedostatni wers - "zawiało" podmienić
na "powiało" , ponieważ zawiało kojarzy się z zawianym
gościem, który ledwo idzie.

malania malania

Do białego walca, zawsze proszą panie, a Ty zrobiłaś
to z takim wdziękiem, że teraz tylko przez wiosny,
lata, jesienie i zimy bal:))
Pięknie:))

agafb agafb

Ucięło mi komentarz :(, poszło!

agafb agafb

Witaj Oxy! I to witaj w bardzo dobrej formie :)

Przeczytałam z przyjemnością. Polot, finezja z
przymróżeniem oka.

przymarznięta do ciebie do ostatniej kost

Pesymistka94 Pesymistka94

mam tak samo jak Pani, Babcia.. najcieplejsza osobą w
moim zyciu.
Pozdrawiam!

jaleku jaleku

Cóż mogę napisać - po prostu, bardzo mi się podoba...
pozdrawiam :)

karl karl

a ja nigdy n ie odmawiam
pani prosi pani ma
proszę mówić gdzie mam czekać...
pewne na sto dwa
Pozdrawiam serdecznie

judyta1 judyta1

Ładny wiersz.Pełen kurtuazji i galanterii.Odczytuję go
jakby w rytmie walca:)

australijka australijka

Prawie nerwicy dostalam przy wklejaniu komentarza.
Caly czas zaslania mi sie strona. Ale do rzeczy,
rozpoczelas 14 sylabowka ze sredniowka na siodmej,
wiec tak trzymaj. Ostatnia linia moze byc krotsza, tak
jak w pierwszej zwrotce, ale jednakowo trzymaj we
wszystkich zwrotkach. Fajnie napisany wiersz, ale
rytmika kuleje, a warto doszlifowac.

Oxyvia Oxyvia

Stepie kochany, już idę zobaczyć, co mi napisałeś.
A co do inspiracji - zawsze czekam na Twoje wspaniałe
wiersze, ale nic na siłę. :)

Oxyvia Oxyvia

Mixitup, ja tez pamiętam takie wakacje na wsiach, w
drewnianych chałupach pod strzechami, przy żniwach z
kosami... Ach, to były czasy! To se ne vrati...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

no cóż takie wiersze dla mnie też piszą, a to leniwi
się piwo - staje mi przed oczyma Otwock, kiedy
brzegiem Mienia i Świdra gnaliśmy po moja pierwszą
nagrodę w konkursie poetyckim
jak mi to piwo smakowało wtedy w tym Otwocku
a co do reszty? może uda mi się zainspirować?
pozdrawiam Oxywio
masz ode mnie sporą pocztę

mixitup mixitup

Oxyvio, te przejrzałe dziewanny ..ten wóz
drabiniasty,przypomniałaś mi wakacje spędzane u
babci,to tam rodziły się uczucia wśród łanów zbóż,eh
..rozmarzyłaś:))))))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »