SCHOWAM SERCE...
Schowam serce do lodówki
by nie zranił już nikt mnie
i nie znajdą go tam smutki
bryłką lodu stanie się
Schowam serce do szkatułki
zakopię głęboko w lesie
by nie zaznało niepokojów
ani żadnych uniesień
Schowam serce na dnie morza
gdzieś w ciemnej głębinie
nikt go tutaj nie oszuka
będzie spało w tej mogile
Schowam serce gdzieś przed światem
dobrze je ukryję
już nie uroni ani jednej łzy
noża nikt już w nie nie wbije
Komentarze (4)
niech serce zawsze zyje...tam gdzie milosc tam
przeplata tesknota cierpienie i szczescie
jednoczesnie...otworz serce wpuść miłość...bez niej
umieramy...
Kochana, błagam, nie chowaj serca do lodóweczki, może
zamarznąć w bryłkę lodu się przemienić. Ono jest do
kochania:)) niech to robi.
Tak to już jest, że sercu nie możesz nic nakazać, ono
kieruje się swoimi zasadami... najważniejsza to
miłość... pozdrawiam Cię ciepło:)
Nie wiem czy Ci się uda tak łatwo pozbyć serca,
lecz....