Ścieżka miłości
15 styczeń 2022
Ścieżka miłości
Świergot ptaków mnie obudził
śliczny dzionek zapowiedział
Śmiech radosny w mojej duszy
śmieję się z całego serca
Ścieżką sobie idę w dal
śladem wczorajszego dnia
Śliczny pan się mi ukłonił
śladu szukam po tej drodze która
ściele się jak wstążka pośród łan
Świeci słońce nad mą głową
świat mnie pięknem uwodzi
Śnię na jawie cudne życie
śliczny pan nagle przede mną stoi
Śmiech rozbawił nas
Śmiech też nas połączył
świat otworem przed nami stoi
Śnimy teraz oboje
Świergot budzi nas o poranku
śniadanie już jemy we dwoje
Komentarze (14)
Ślicznie się zapowiada.
Pozdrawiam
Z przyjemnością czytałam wspaniałe optymistyczne i
ciepłe w odbiorze wersy. Pozdrawiam serdecznie:)
Udany tautogram.
Pozdrawiam :)
Udany i bardzo optymistyczny
wiersz tautogram. Bardzo lubię taką formę wierszy.
Miłej soboty życzę
Po prostu pięknie, z ogromną przyjemnością
przeczytałam, pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję wszystkim za tak miłe komentarze
Udany tautogram z optymistyczną pełną nadziei ścieżką
:) pozdrawiam :)
Każdemu życzyć takiej ścieżki:)
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Marek
Super ta ścieżka do happy endu. Tak trzymać. M
świetny tautogram!
Ładny, rozmarzony wiersz. Tautogram. Pozdrawiam.
Za Bodkiem.
Tautek.
Swietny wiersz
Slicznie o
Sciezce. :)
Pozdrawiam z podobaniem dla pomyslu. :)
Ależ optymistyczny, radosny wiersz,
no i fajnie, że śniadanie nie samotne,
kawa z pewnością też nie, albo herbata...:)
Dobrej nocy i weekendu życzę, Madziu :)