seksualność
wyobraź sobie
rysowanie:
serc na poduszce,
momentów z moich snów
w których zawsze jesteś obecna,
twojego uśmiechu na piasku
chciałabym
co wieczór
patrzeć z tobą na księżyc
i doliczać
po prostu
jedną noc więcej
nie ma już czasu
jesteśmy jak poranek
a szukamy odrodzenia w ciemnościach
(z których przyszłaś i do których
odejdziesz)
pamiętaj, że będę tęsknić
ciemnooka!
jesteś tak blisko
a jakby
za mgłą
dwa tysiące mil oddalenia
czy to możliwe, że nadal czuję
przyciąganie?
chciałabym
ciebie mieć,
trzymać w ramionach,
tulić do snu,
być przy Tobie
intensywnie,
mówić do Ciebie
moja piękna
tymczasem
przebywam na skrzyżowaniu:
rozsądku i serca,
pragnienia i obojętności,
szaleństwa i normalności,
tak i nie
proszę pana,
proszę pana,
chyba jestem zakochana
w kobiecie?
Komentarze (6)
i tak bywa :-) ciekawie, wciągnęłam się w czytanie
I taka milosc tez bywa,dla jednych niezrozumiala,dla
innych najwazniejsza.Pozdrawiam serdecznie.+++
dlatego szeptem się nazwałaś, bo się miłości
obawiałaś; i tak się zdarza.
A i tak czasem bywa,najlepszego
A to życzę szczęścia :)
A to Ci się przytrafiło.Pozdrawiam:)