Sen
Gdy idziesz w nocy do łóżka spać
marzysz o tym, aby wyspanym rano wstać
usypiasz od razu przykładając głowę do
poduszki
partnerka musi przełożyć swe nocne
pogaduszki.
Zapadasz w nocny, głęboki sen
w podświadomości słyszysz wycie hien
wokoło jest szaro i mglisto
czego chcesz ode mnie satanisto?
Dziwne jest to zjawisko spontaniczne
w którym widzisz spojrzenie diaboliczne
widzisz, że on ma złe zamiary
cholera jasna, to jest nie do wiary.
Czujesz jak wiercisz się po całym
posłaniu
twoje ciało i dusza ulega buntowaniu
chcesz krzyczeć, lecz skutek jest
misterny
niech się skończy ten koszmar cholerny
!!!
Jesteś przestraszony, potem cały oblany
dlaczego na nocną gehennę zostałem
skazany
precz ode mnie szatanie, wyjdź z mojego
pokoju
nic ci nie zrobiłem !!! Zostaw mnie w
spokoju…
Komentarze (22)
Podoba mi sie Twoj mroczny wiersz:)
Koszmarne sny! ja piszę w myślach przed snem a
rano...nic już nie pamiętam! Pozdrawiam:)
Też miewam nieraz nieprzespane noce.Wiersz bardzo mi
się podoba .Pozdrawiam.
Ja przed snem piszę, jak już leżę w myślach:):).
Miłego dnia
mroczny sen ale wiersz mi sie podoba serdecznie
pozdrawiam milego dnia :)
oj tak... he he
obudziłem się o 2:00 w nocy i o dziwo stał się
inspiracją do napisania tego wiersza...
pozdrawiam :)
Mroczy sen Tobą zawładnął. Pozdrawiam