Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen akcji

Podczas spaceru jakiś człowiek
próbował sprzedać nam pieniądze
(podobno bardzo wartościowe).
Gdy mąż chciał kupić, rzekłam – Sądzę,

że autentyczność sprawdzić warto
( co miała zrobić moja siostra,
przez lata pracująca w banku).
Oferent jakby kręćka dostał.

Chciałam już po policję dzwonić,
ale telefon diabli wzięli.
Oszust się poczuł zagrożony,
to znak, że może nas odstrzelić.

Ratowaliśmy się ucieczką.
Mąż z siostrą byli hen na przedzie.
Krzyknęłam za nim, by wziął dziecko
i nie zdążyłam odpowiedzieć

na to pytanie, które zadał:
Powiedz mi proszę - jakie dziecko?
Jak widać znowu przez sen gadam,
a to się skończyć może kiepsko.

autor

krzemanka

Dodano: 2022-01-28 10:13:13
Ten wiersz przeczytano 1640 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (46)

anna anna

faktycznie, jak w horrorze!
Podniosłaś adrenalinę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »