Sen o locie
Na fali jak serfer
unoszę się myślą
choć morze spokojne
serce sztormem szaleje
wypatruję brzegu
gdzieś w bezpiecznych
wyspach szczęścia
by móc posłuchać
trzepotu skrzydeł
motyli miłości
które z szumem
nad moją głową
kręgi zataczają cudne
a moje myśli wplątane
w ich nogi wraz z nimi
lotu pragną skosztować
autor
Artur70
Dodano: 2009-04-14 13:30:04
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.