SEN SIE SPELNI
ze starego pamietnika
Znowu mi sie sniles
Wiatr splatal nasze wlosy
Stalismy nad brzegiem morza
Za reke trzymales mnie
Wraz z przyplywem morze dalo mi Cie
A wraz z odplywm znikleles
Dzis nie kocham Cie juz
Dzis nie tesknie za Toba
Dzis nie pragne twych ust
Dzis nie chce cie juz
Wiec dlaczego jestes w moich snach?
Wiec dlaczego w myslach blakasz sie
wciaz?
Wiec dlaczego me serce spragnione jest
twoich slow?
Wiec dlaczego ono wola sie znow…
znow bez polskich liter...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.