Serce w mętnej wodzie
Aniołowi...
Nic nie zdradzało Twej boskiej natury,
choć pewnie ktoś o niej wiedział
gdzieś tam u góry.
Jedno pamiętam...dziecięce spojrzenie
niewinne i czyste jak wiosenne
tchnienie.
Tyle uczyniłeś smutku...
tym swoim nagłym zniknięciem.
Nic nie zdradziło
Twej woli nieszczęsnej.
Zanurzyłeś dusze,
serce w wodzie mętnej.
Poplątane ścieżki,
przeklęte drogi
-zgniłe słowa
ugięły Twe zmęczone nogi.
Zaplątana pętla
- błędne koło
Tylko pustka została wokoło.
Tyle zostawiłeś żalu...
tym swoim nagłym zniknięciem.
Wyrwałeś skrzydła,
zrzuciłeś aureole
-jednym ruchem
spełniając ciemną wole.
Tyle uczyniłeś pustki...
tym swoim nagłym zniknięciem.
Nikt nie zrozumie,
nikt nie odgadnie
co chowałeś za myśli
w skarbcu na dnie.
...Marcinowi
Komentarze (8)
W mętnej wodzie najlepiej łowić ryby
a tu spotyka się łowienie serc zamąconej wodzie.
Smutny wiersz, ale
w miłości często tak bywa. Pozdrawiam
Wspaniały wiersz miłosny z treścią
smutną.Takie jest życie, oprócz przyjemności zdarzają
się i
przykrości. Pozdrawiam
Smutny, refleksyjny wiersz++++++++
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutny wiersz. Czemu tak się stało to zostanie
tajemnicą.
dobry wiersz... +
Bardzo podoba mi się. Anioły na pewno go usłyszą.
Na początku z zachwytu odebrało mi mowę. Poruszające
współczuję straty... Doskonały wiersz i dobre
przesłanie perypetii jestem na TAK !
Niesamowicie piekne to i wzruszajace, wiec sie
poryczalam jak ta glupia i cieplutko
pozdrawiam!