Serce nie sługa
Symfonia serc naszych
Niech znowu zabrzmi
Nich znowu poczuję
Miłość w powietrzu
Niech każdy zobaczy
Uczucie w nas tętniące
I niech już nie uleci
W zatracenia morze
Chcę wznieść się ponad chmury
Na skrzydłach miłości
Spoglądać na świat z góry
I śmiać się z naiwności
Pragnę zjednania naszych ciał
Pragnę…
Lecz czy zasłużyłam na taki raj?
autor
doloress
Dodano: 2008-03-30 14:47:57
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Wiersz bardzo ciepły. Skłania do refleksji. Ciekawe
metafory. Forma wiersza dobra.
,,Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym
nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał
brzmiący'' 1 list do koryntian
tak "serce nie sługa" a miłość najpiękniejsza ,gdy
odwzajemniona
ładny wiersz