Sielanka
Z przymrużeniem oka ;)
Nie pierwszy raz już umieram...
Umieram z niecierpliwości
Kiedy wnętrzności portfela
Wypełnią próżnię w całości
Gdy mam sposobność zaliczam...
Zaliczam życia etapy
Poznaję jego oblicza
Z fotela i z kanapy
Każdego dnia się upijam...
Upijam chwilą spokoju
Gdy czas mi pięknie przemija
W iście szampańskim nastroju
Przy każdej okazji wciągam...
Wciągam się w nałóg próżności
Na świat z uwagą spoglądam
Gdy już włączę wiadomości
Od pewnego czasu siedzę...
Siedzę na krześle przed ścianą
Chcąc wydusić od niej wiedzę
Co mnie czeka jutro rano
Zapraszam do opiniowania pozostałych umieszczonych przeze mnie wierszy :)
Komentarze (4)
Fajny wiersz, ciekawy pomysł i zgrabna budowa :-)
Mi się podoba jak jest, każdy ma swój styl pisania
wierszy. :)
Ależ błyskotliwy wiersz-przyjemnie się czyta:)
Poczytałam dziś właśnie Twoje, tematy podejmujesz
ciekawe, warsztat jeszcze dopracujesz z biegiem czasu.