Siła głupoty
Bezsilna się miłość staje
gdy głupota zwiąże myśli,
wątpliwościom nas poddaje,
z wiary i nadziei czyści.
Miłe poszło w zapomnienie,
a co złe, niewoli serce,
złość odeśle w kąt sumienie,
strach nas gna ku poniewierce.
Chora myśl zabija słowem,
złośliwości ranią duszę,
kiedy nie ma "chcę"i "mogę",
a zostało tylko "muszę".
Nagle jawi się przyczyna,
tak banalna że, aż śmieszna,
poleciała w dół lawina,
i zatrzymać się nieśpieszna.
Bo i sama nie ustanie.
Gdyby dwoje chciało naraz,
szansa jest na pojednanie,
lecz potrzebna w miłość wiara.
Dziękuję Vilain78! Poprawiłem według Twoich wskazówek.
Komentarze (23)
Bo w tym właśnie jest ambaras.... a problemem jest
sytuacja, "kiedy nie ma chcę i mogę, a zostało tylko
muszę" (ten fragment podoba "misię" najbardziej) Życzę
chcenia:)))
witaj diamencie....jak zawsze pięknie....i w tym jest
cały ambaras żeby dwoje chciało naras....w zaprzęgu są
dwa konie ale co z tego jak jeden tylko ciągnie....a
ten drugi nie wierzy ....pozdrawiam
Sila głupoty jest jak lawina, ale miłość przecież jest
silniejsza...Dlaczego mroczny klimat?
zwykle mądrzejszy ustępuje, na co kłótnie i swary?w
miłości trzeba się rozumieć...
Podoba mi się, dobrze ujęty temat. Daje do myślenia.
Plus. Pozdrawiam :)
Z miłości wszystko powstaje, ona kojarzy się z rajem.
nie szukamy tego co laczy ,uwypuklajac to co
dzieli,dobrze napisana codziennosc
oj, tak w obliczu zacietrzewionej, tępej głupoty
opadają ręce nawet miłości... bardzo mi się podoba :-)