Siła odśrodkowa
Na gromoniebne niespełnienie,
gdy mi się pomarzyło.
Na takie serca drżenie,
że się skończyła miłość.
Zasmucenie.
Na deszcz ze śniegiem
niczym lśnienie,
gdy mi się zmiesza z błotem -
wzrok z zimnym zapatrzeniem...
w mroźne tchnienie.
Na ciepła utracenie,
tych przedjesiennych spotkań,
by w nocne zamyślenie
wplotła się nuta słodka,
że ciebie uwielbienie...
mam ciągle od środka.
autor
Goldenretriver
Dodano: 2023-11-21 18:42:33
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Z pozoru naukowo o głębokich uczuciach. Bardzo
oryginalne.
Pozdrawiam :)
:)
Wszystkim dziękuję za czytanie.
Tobie też.
Jak zawsze wzruszająco. Miłego wieczoru Goldenie:)
Bywa, że miłość się kończy niejednocześnie. Czujesz,
że u niej się skończyła, a ty nadal kochasz. Dla
kochającego jest to tragedia, ale poezja może wyjść z
tego wspaniała.
Może nie siłą odśrodkową, ale na pewno - siłą rzeczy,
przed tak doskonałą, niebanalną liryką, należy się
ukłonić.
Ten dramatyzm wręcz ogarnia czytelnika... Choć jest
tutaj odrobina nadziei...
Pozdrawiam.
Miłego wieczoru, Poeto :)
Może będziesz sie śmiał - bo ja zawsze byłam tępa ze
ścisłych, i taki stan utrzymałam, ale zaryzykuję -
może mniej fizyki a więcej... chemii?
A zniknie dramat.
Przepiękny wiersz, cudo - Goldenie.