skarabeusz
Dla R
wtopiłam się w karmazynowy mrok
- wysublimowany - pochłania w całości,
pieszcząc każdy milimetr ciała
choćbym się broniła, jak magnes przyciąga
najszlachetniejszy minerał
po prostu jest - promienieje
i rozprzestrzenia się mara, wije
w zaklęciach - tak dużo mi ciebie
i wtedy czas nie ma znaczenia
gdyż poezja malując szaleje,
opalizuje wnętrze po wsze czasy,
nieporadnie a jednak poddaje się
falowaniu twojego głosu.
Komentarze (39)
Piękny, delikatny jak skrzydła motyla. Podelektuję się
jeszcze.
Zauroczył mnie Twój wiersz, ciepłem subtelnego,
delikatnego erotyzmu, wcale nie musi łoże się uginać,
żeby erotyzm smakował.
O rany Ewuś, ale napisałaś erotyk. Miód z maliną. Ech
tym razem za wysoki poziom dla mnie, żebym mogła
dopisać c.d...Przytulaski:-)
Bardzo z podobaniem, ale mysle, ze chcesz wciąz
więcej. Ja też - czekam i chcę wiecej. Z twoją kulturą
slowa - możesz napisać- smiało. Zmysły. Uczucia i
ciało.
Piękny erotyk.
albuś kochana jesteś, pozdrawiam
najlepsze wiersze pisza cierpiacy lub zakochani,
czasem to jedno i to samo:)
pozdrawiam, z duzym podobasiem;)
Renuś moja śliczna :)
No moja kochana :-) już myślałam że dla Reniusi :-)
ale jak się wczytałam to stwierdziłam że szczesciarz z
Niego :-)