Skojarzenie
Piłem alkohol, przyznam w nadmiarze,
miałem przyjaciół co mnie kochali,
pili za moje w gościach i w barze,
poklepywali, deklarowali.
Stawiając, swego grosza nie miałem,
lecz by nie wypaść z chorych układów,
kradłem rodzinie, dom wyprzedałem,
zapożyczyłem się u sąsiadów,
Odeszli kumple gdy byłem golas,
a mnie została życia ruina,
szczęściem pomogli dźwignąć się z kolan,
trzeźwi znajomi, no i rodzina.
Dziś mam przyjaciół, inne wartości,
życie na lepsze wciąż mi się zmienia,
kiedy wyciągam wnioski z przeszłości,
smutne z ojczyzną mam skojarzenia.
Rząd obiecuje, a poźniej doi,
chwalą sąsiedzi a kraj nam szczeźnie
i gospodarka na glowie stoi,
może najwyższy czas już wytrzeźwieć.
Komentarze (28)
Jakoś tak smutno. Ciebie nie ma, a wiersz wciąż
aktualny.
Gratuluję odwagi, wytrwałości...to dzięki tym cechom
życie Twoje pięknieje :))) pozdrawiam ciepło
dobry wiersz...alkohol z umiarem nie wyrządza krzywdy
ani nie uzależnia- niestety nie wszyscy to potrafią .
Fantastyczny wiersz!!! Wspaniałe wyznanie nawróconego
człowieka; do tego to nawiązanie w ostatnich wersach
do naszego rządu - rewelacyjne!!! Niezwykle trafne
skojarzenie:))) Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
To zdecydowanie najlepszy i najmądrzejszy wiersz z
dzisiejszego zbioru. Ostatnia zwrotka z pięknym
przesłaniem. Moim zdaniem nie powinniśmy już głosować
na ciągle te same gęby zasiadające w poselskich
ławach. Mieli już wystarczająco dużo czasu,by pokazać
wyborcom co potrafią a ponieważ nic nie potrafią tylko
pławić się w luksusie,to ich skreślam. Nie zagłosuje
na żadne znane nazwisko.
"może najwyższy czas już wytrzeźwieć" oby, tyle, że
nadziei coraz mniej... świetny wiersz
Wiersz mnie wstrząsnął i nie dziwota. Gdy stawiasz to
masz urojony dług wdzięczności i tylko Ty tak myślisz.
A oni? Oni się cieszą, że złapali jelenia. Będą
wracać, badając nadal Twoją naiwność i zdolność
wypłacenia się. Kopnij ich w cholerę i powiedz, że nie
masz czasu. Wtedy się odczepią. Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
Byłem kim?czym? a nie Kto? co? i raczej golec niż
golas. Szczęściem czy na szczęście?
uczymy sie na bledach ,dobry wiersz
odwaga przemawia przez wiersz ty sam jesteś jednym
elementem składanki której jest życie .Skłania do
refleksjii nad własnym życiem i tym szarym i jaskrawo
kolorowym.Pozdrawiam
bardzo życiowy ....
Załóżmy Klub AA może to coś da?
jakbym czytał swój życiorys:)
Świetne porównanie z tym trzeźwieniem nigdy nie
wiadomo kiedy zacząć .
choć nie pije ...to azk7 ma rację ...trzeźwiejemy przy
cenach ...pozdrawiam ciepło