Skok w przepaść...
Dla wszystkich przyjaciół, którzy dodają mi odwagi do spełniania marzeń...
Zawisłam nad przepaścią,
Między pragnieniem, a spełnieniem,
Między tym, co chcę mieć,
A tym, czego nigdy nie dostanę.
Czuję, że sie chwieję,
Targana wiatrami niepowodzeń,
Ciekawością i niedoczekaniem...
Nie widzę dna pod sobą,
Wzbudzone przerażenie...
Chcę rzucić się w otchłań,
Zaryzykować utratą i udoskonaleniem.
Czuję, że spadam,
Lecz nie wiem, czy zbliżam się,
Czy oddalam od mego marzenia...
Uderzam w nie... czuję...
Szczęście czy rozczarowanie?
Oby wszyscy chcieli spełniać swe marzenia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.