SKRADŁAM CI TĘCZĘ
Dla miłej Maryli
Skradłam Ci tęczy Twej
kawałeczek
I w swoje wplątałam niezdarne
wiersze
Od razu odleciał odemnie
smuteczek
I ogrzał kolorem
serce
Ciągle mi Twoich promyków
przybywa
Bo to się zwyczjnie radością
nazywa
Dziękuję Ci słoneczko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.