Skrzydła na głowie
Z uśmiechem.
"Skrzydła na głowie".
03.10.2023r. Wtorek 23:10:20 na
telefonie.
Na laptopie później.
Skrzydła na głowie,
Tak to nie rogi
Mętlik ciągle się robi,
Teraz o tym każdy się dowie.
Muzyka gra l, snooker grają
Wieczór nam umilają.
Nadrobiliśmy tenis i siatkówkę
Wybrała Iga i Magda, wygrali chłopacy.
Nie w dajmy się pyskówkę
I nie bądźmy znowu tacy
Bo myśli nasze nieuczesane
Nie muszą być tylko poranne.
Trochę swawoli
I niech nikogo głowa przed tym nie boli.
Słaba to wymówka,
Wie.o tym nawet podstawówka.
Czas leci, pogoda się zmienia
Dziś lato grzało i nie mówiło
dowodzenia.
Bez koszulki jak i wczoraj
Cały dzień robiłem
A Ty dżdżownico już nie oraj,
Jeszcze wszystkich krzewów nie
posadziłem
To pogodo w ciepełku jeszcze się trzymaj
I jesieni na stałe nie dopuszczaj.
Skrzydła na głowie
I pierze leci
Nikt się o tym nie dowie,
Chociaż szpiegują świat dzieci.
Owoce posadzone,
Jeszcze jakieś będą dowiezione.
Będą w dużej dawce witaminy,
Póki co są skoki niepotrzebnej
adrenaliny.
Jeden drugiego napędza
W sensie, że źle nakręca.
Przyszłość i prawda w jednym stoją kącie
Mój ogród jest po zabiegu, czyli po
remoncie.
Kończę, bo czuję jak wylatuję
I pewnie nie składnie rymuję.
Ciszę się, że jesteś.
Komentarze (5)
Miłość uskrzydla...
Pięknie to wyraziłeś!
Serdeczności przesyłam
Łukaszu, myślę, że po prostu jesteś zakochany i to
jest piękne, pozdrawiam złotem jesieni :)
Niech nie zagubią się te skrzydła. Ślę moc
serdeczności:)
Ja myślę, że masz skrzydła w głowie
Wesołe te skrzydła na głowie, pozdrawiam serdecznie
Łukaszu.