W słodki pył mnie spal
Dla Ciebie... Ty wiesz...
Spalasz moje papierowe serce swą
miłością
Karmisz pragnienia dziką namiętnością
W jedna całość składasz marzenia
pęknięte
Wszystkie myśli są Tobą przesiąknięte
Co noc pieścisz moje sny
Czułymi słowami spijasz mi z twarzy łzy
Dzięki Tobie z nadzieją znów żyję
Me papierowe serce już nie jest niczyje...
Bardzo Was przepraszam, że nie odpisuję na komentarze, ale nie mam ostatnio na to czasu :(
autor
PaBiSiEńKa
Dodano: 2006-12-27 09:40:03
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.