Słoneczniki
Cudownych chwil zapachu pamięć nie zaciera...
Ulotne spojrzenia,
dłoń dłoni szuka.
Spocone biegiem czoła,
pocałunek motylich skrzydeł delikatnością
odmierzany.
TY I JA....
Popatrz....żółte słoneczniki zakwitły -
nasze małe słońca, na ziemię zesłane.
Oby jak najwięcej cudowności wspólnych wspomnień!!!
autor
loken
Dodano: 2007-07-17 22:01:42
Ten wiersz przeczytano 846 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ciekawy wiersz.. ladne porownania.. cudnownych chwil
nigdy sie nie zapomina, one zawsze w sercu zostaja..
Ładny wiersz pozdrawiam