Śmierć
Idziesz drogą – idzie z tobą,
ty przystajesz – ona staje,
patrzysz prosto – ona w ciebie;
nawet w niebie cię nie spuszcza,
dobre czyny w pył rozpuszcza.
Kusi zawsze, w każdej chwili,
ona knuje, się nie myli,
jest cierpliwa, jest kusząca,
na złe rzeczy czyhająca.
Tyś jest jednym – nie jedynym,
który wrota jej otworzy,
przejdzie przez nie,
tak swój żywot wnet zakończy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.